Baron Golec
966
tytuł:
Baron Golec
gatunek:
walc
muzyka:
oryginał z:?
1931 roku
słowa:
Ja, Baron Golec, włóczykij
Za wyżebrane hulam grosze
I dziewce pijanej krzyczę: pij
Mam wyświecony frak, cylinder
Lecz mam magnata dumny gest
Obrączkę swą przegrałem w karty
Zegarek mój w lombardzie jest
Lecz w noc ostatnią precz odegnamI żale swe i smutku mocAdieu, tak z wami się pożegnamW ostatnią noc, w ostatnią noc
Miałem swój zamek, skarby, złoto
Wśród wonnych róż spędzałem dnie
I miałem matkę ukochaną
Co słodko całowała mnie
Dziś nikt mnie darmo nie całuje
Uwiędły krzaki wonnych róż
Przepiłem skarby swe i złoto
Mój zamek w gruzach leży już
Wiem, że nad szklanką zdechnę marnie
W knajpie, gdziem przepił życie swe
Przyjdzie policja i bez słowa
Odwiezie do trupiarni mnie
Nie płacz dziewczyno, pijmy dalej
Toć nie dziś przyjdzie jeszcze zgon
Ostatni z prastarego rodu
W prastarej ziemi znajdzie schron
28.05.2015
Objaśnienia:
1)
adieu
-
(fr.) żegnaj
słowa kluczowe:
Szukaj tytułu lub osoby
prawdopodobieństwo powtórzenia się imienia i nazwiska w przeciągu 100 lat jest bardzo duże. Na dodatek osoby te nie muszą być ze sobą spokrewnione. Kiedyś w Zaduszki udając się na grób rodzinny z przerażeniem ujrzałem po drodze na jakimś nowo postawionym nagrobku własne imię i nazwisko, ba - z identyczną datą narodzin. Na dodatek była tam data śmierci, co ciekawe nie z przyszłości, a jakieś pół roku wstecz. Ale ja czułem się jak najbardziej żywy, więc zszokowany postanowiłem sprawę wyjaśnić - przyklejając do ławki przy tamtym grobie kartkę ze swoim telefonem i z prośbą o zadzwonienie.
Okazało się, że to był jakiś emerytowany nauczyciel przypadkowo noszący te same dane osobowe, tyle, że urodzony zupełnie gdzie indziej niż ja. (PESEL też miał inny). No i nieco mniej żywotny.
a zatem - to że ktoś się nazywa Krzysztof K. nie oznacza, że to musi być dokładnie ten sam Krzysztof K., którego wypluwa wujek google
Daleko nie trzeba szukać - Janusz Popławski grał w Niebiesko-Czarnych.
Jednak jakoś nie jestem przekonany. Po prostu chłopaki wzięli tekst Własta i dorobili muzykę. Chyba, że jest inne przedwojenne nagranie/nuty z panem Kołtońskim.
1. Kierownik ma zawsze rację
2 jak jej nie ma - patrz punkt 1.
zatem kończę tę dyskusję
Przecież ja to dla dobra piosenki robię, że kombinuję.
Ale wszystko może być. Zwłaszcza w tym nieprzewidywalnym kraju 😉
Kombinuj kierownik, kombinuj. Może to Kaźmirz był (znacznie popularniejsze imię przed wojną),a ktoś idąc po linii najmniejszego oporu K. przerobił na Krzysia ?
Kolego Kierowniku twierdzenie, że gdy czegoś nie ma w Googlu/katalogu/gazecie/książce - to tego nie ma - jest wymysłem, dzieci neostrady